Moje top 5 pamiątek z podróży
Z pewnością moje suweniry nie będą niczym wyjątkowym, ale chciałabym sprowokować Was do zwierzeń i zapytać: co przywozicie z wyjazdów? Do szczerości postaram się zachęcić Was swoją listą!
To nasz autorski zbiór. Już w czasie pierwszych wspólnych wyjazdów postanowiliśmy gromadzić kieliszki, takie typowe do wódki.
Z czasem nasi bliscy i przyjaciele już też wiedzieli, że zbieramy kieliszki z różnych miejsc na świecie, dzięki czemu nasza kolekcja regularnie się powiększa i aktualnie mamy na półce około 80 kieliszków zarówno z Polski, jak i z zagranicy.
Wśród najbardziej cieszących moje oko są przede wszystkim te przywiezione osobiście, ale każdy „egzotyczny” otrzymany z dalekich zakątków świata jest dla nas bezcenny. W zacnym gronie stoją dumnie polskie perełki: Toruń, Warszawa, Lublin, Wrocław, Wieliczka, Kraków (i wiele innych) oraz światowe unikaty: Nowy Jork, Barcelona, Gibraltar, Szkocja, Lizbona, Amsterdam (i chyba jeszcze więcej innych).
Zbiór sukcesywnie się rozrasta i choć czasem zdobycie kieliszka graniczy z cudem (w Maroku było naprawdę trudno), to jesteśmy zawsze pełni nadziei, że uda się nabyć egzemplarz do kolekcji.
Pamiątka obowiązkowa, choć wcale nie od początku wyjazdów przeze mnie przywożona. Dzisiaj niestety nie potrafię już powiedzieć, który magnes był pierwszy. W tej chwili zbiór jest już upychany na boku lodówki i nieuchronnie zbliżamy się do momentu, w którym trzeba będzie… kupić większą lodówkę ;)
Nasz zbiór to połączenie magnesów z naszych wszelkich wyjazdów i magnesów otrzymanych od innych. Oczywiście mam swoje ulubione, takie „sentymentalne” i takie, które są nieciekawe, ale były np. jedynymi dostępnymi w danym miejscu.
Z łatwością na naszej lodówce widać, że ktoś tu kocha Warszawę – to królowa wśród magnesów. Jest ich około dziesięciu i niestety istnieje prawdopodobieństwo, że ewentualna wizyta w stolicy zakończy się kupnem kolejnego magnesu.
Myślę, że zbieracze magnesów doskonale mnie rozumieją w poczuciu, że czasem nie da się odpuścić i trzeba wrócić do domu z kolejnym magnesem!
7 komentarze :