Stolica w telegraficznym skrócie

Warszawa... Tak kochana i nienawidzona. Nie rozumiem tej nienawiści i niechęci, ponieważ od mojej pierwszej wizyty w stolicy, w 2003 roku, jestem wierną fanką miasta stołecznego. Dzisiaj tylko niewielki ułamek, właściwie takie krótkie menu standardów warszawskich - co "trzeba" zobaczyć. (Zdjęcia wykonane w 2008 roku, jeszcze starym aparatem, mam nadzieję - nie utrudnią odbioru!)

Zaczynamy na stacji Warszawa Centralna. Wychodzimy z tunelu - po kilku obowiązkowych rundkach wokół - i naszym oczom jawi się Pałac Kultury i Nauki.

Możemy dyskutować, czy zdobi, czy szpeci. Jest. I obiektywnie - przykuwa uwagę każdego!
Wraz z nim Sala Kongresowa. Iluż to koncertów można było wysłuchać w jej murach? 



Zmierzamy Marszałkowską w kierunku Ogrodu Saskiego i Placu Marszałka Józefa Piłsudskiego. Nie można minąć Grobu Nieznanego Żołnierza bez chwili zadumy i refleksji. A co godzinę w tym miejscu następuje zmiana warty - wspaniale jest to zobaczyć!



Przechodzimy na Krakowskie Przedmieście i kierujemy się w stronę Zamku Królewskiego. To niesamowite, że z ruin, jakie zostały po II Wojnie Światowej, odbudowano go i dziś prezentuje się tak okazale. Widok na Zamek, Plac Zamkowy i kolumnę Zygmunta z wieży przy kościele pw. św. Anny.




Świętojańską przemieszczamy się na Rynek Starego Miasta, gdzie wita nas jedna z kilku syrenek warszawskich. 



Cofamy się teraz do Krakowskiego Przedmieścia, gdzie możemy podziwiać po drodze Pałac Prezydencki, Hotel Bristol czy Pałac Staszica. Idziemy cały czas prosto, przez Plac Trzech Krzyży, gdzie odbijamy na Wiejską. Tak, by znaleźć się pod budynkiem Sejmu. Może nie robi wielkiego wrażenia, ale choć raz warto go zobaczyć. 



Spod Sejmu odbijamy w ul. Piękną tak, żeby znaleźć się w Alejach Ujazdowskich. Po prawej stronie - Kancelaria Premiera RP. Po lewej - Park Ujazdowski. A w nim słynny pomnik Chopina. To tutaj latem można posłuchać koncertów chopinowskich. Warto przysiąść i delektować się królewską atmosferą parku.



I to tyle na dziś, mały wstęp do moich warszawskich spacerów.

2 komentarze :

  1. Uwielbiam to miasto! I wcale nie dlatego, że mieszkam tu od urodzenia. Warszawa to miasto pełne historii, tylko trzeba chcieć się w nią zagłębić. Polecam spacer szlakiem żydów polskich, Starą Pragę, klimatyczną Wolę. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Warszawa jeszcze nie raz tutaj zagości, bo wycieczek do stolicy i spacerów po stolicy już mam za sobą kilkanaście (i ciągle mi mało!) :)

    OdpowiedzUsuń